Grupa: Administrator 
Lokalizacja: Polska
Posty: 39015 #718463
Od: 2010-3-24
| 
W środę 23 czerwca odbędzie się kolejny draft w NBA. Jak zwykle w tygodniu go poprzedzającym pojawia się mnóstwo plotek o ewentualnych wymianach, jakie w ten dzień mogą zostać zawarte. Chad Ford z "ESPN" doniósł, że w jednej z nich mógłby wziąć udział Marcin Gortat.
Przewiduje się, że Cleveland Cavaliers niemal na sto procent zdecydowani są na rozgrywającego Kyrie'go Irvinga. Ciekawie robi się natomiast już od wyboru nr 2, który mają Minnesota Timberwolves.
Wiele klubów jest zainteresowanych pozyskaniem Derricka Williamsa z drugim numerem draftu. W tym celu kluby te musiałyby dokonać wymiany z Minnesotą. Wśród chętnych na Williamsa Ford wymienia Cleveland Cavaliers, Washington Wizards, Golden State Warriors, Detroit Pistons, Houston Rockets i Phoenix Suns.
Ford wskazuje też, że realnym pomysłem na wymianę byłoby pozyskanie przez Suns praw do Williamsa, razem z centrem Nikolą Pekovicem, który gra w NBA od roku. W przeciwną stronę mieliby powędrować Gortat oraz wybór Suns z nr 13.
Generalny menedżer Timberwolves David Kahn znany jest z draftowego szaleństwa. Dwa lata temu Kahn oddał dwóch graczy do Washington Wizards, aby móc wybierać po sobie, z nr 5 i nr 6 draftu. Co zrobił? Wybrał dwóch rozgrywających. Jeden z nich, Ricky Rubio dwa kolejne sezony spędził w Hiszpanii. Drugi, Jonny Flynn po kontuzji sprzed sezonu 2010/11 nie potrafił się pozbierać i obecnie znajduje się na wylocie z Minnesoty. Kahn mógł dokonać dużo lepszego wyboru, bo po Flynnie wybrani zostali tacy rozgrywający jak Stephen Curry, Brandon Jennings, Ty Lawson czy Darren Collison.
W zeszłym roku Kahn wybierał z nr 4 i zdecydował się na Wesa Johnsona - wybór oparty na potrzebie pozyskania niskiego skrzydłowego, a nie najlepszego gracza z pozostałych (DeMarcus Cousins został wybrany z nr 5 przez Sacramento Kings - red.). Tego samego dnia Kahn sprowadził jednak inną "trójkę", Martella Webstera, a z nr 30 wybrał Lazara Haywarda, też niskiego skrzydłowego.
Latem ubiegłego roku pozyskał też w zasadzie za darmo Michaela Beasley'a z szukających oszczędności Miami Heat. Kilka tygodni później oddał jednak do Utah najlepszego strzelca Ala Jeffersona za wybór w drugiej rundzie draftu i Greka Kostę Koufosa.
Plotki o zainteresowaniu Suns wzmaga to, że Williams grał na uczelni Arizona i mógłby być zawodnikiem, wokół którego w Phoenix rozpoczęto by budowanie nowej drużyny. W tym momencie są to jednak tylko spekulacje dziennikarza ESPN, a nie powoływanie się na źródło w tej sprawie.
_________________
Uwaga czytać regulamin. Przypominam że każdy temat ma zawierać date. Za nie przestrzeganie beda kary. |
