NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » SIATKÓWKA » POLACY PEWNIE POKONALI REPREZENTACJĘ PORTORYKO 25.06.2011

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Polacy pewnie pokonali reprezentację Portoryko 25.06.2011

  
fan
25.06.2011 20:29:02
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Polska

Posty: 39015 #722306
Od: 2010-3-24
Obrazek

Siatkarze reprezentacji Polski pokonali w Orlen Arenie w Płocku zespół Portoryko, najsłabszą drużynę grupy A Ligi Światowej, 3:0 (25:19, 25:22, 25:20). Polacy znów wystąpili w roli nauczycieli, rywale zaś odebrali po raz czwarty srogą lekcję siatkówki na najwyższym poziomie. Kolejnym rywalem Polaków, z którym zmierzą się w katowickim Spodku, będzie reprezentacja Brazylii.

Spotkanie w Orlen Arenie w Płocku rozpoczęło się pod dyktando Biało-Czerwonych. Siatkarze Andrei Anastasiego, pomni nauk trenera, który zwracał uwagę na dużą liczbę błędów własnych w pierwszym starciu, starali się ich popełniać mniej, by mecz nie przedłużył się poza planowane ramy trzech setów.

Dobry początek, szczególnie w ataku, w którym dobrze spisywali się Bartosz Kurek, Zbigniew Bartman i Michał Kubiak, dał Polakom prowadzenie 11:6. Goście powoli odzyskiwali równowagę w grze, ale nie byli w stanie zbliżyć się do Polaków na więcej niż trzy "oczka" (9:12). Gospodarze tymczasem spokojnie budowali kolejne akcje, odrzucając rywali od siatki silnym serwisem i "strasząc" blokiem.


Od stanu 19:15 dla Biało-Czerwonych Portorykańczycy zaczęli wykorzystywać ich błędy, sami grając dokładnie i korzystając z dobrego przyjęcia zagrywki. Passa rywali została jednak przerwana, gdy od stanu 22:19 dla Polski na zagrywce stanął Bartosz Kurek, który zagrał dwa asy serwisowe i zakończył seta przy stanie 25:19 dla Biało-Czerwonych.

Druga partia zaczęła się dla Polaków od błędów i słabej gry we wszystkich elementach siatkarskiego rzemiosła. Zespół "stanął", co napędzało kolejne akcje Portorykańczyków. Zupełnie skuteczność zatracili Michał Kubiak i Zbigniew Bartman i szybko zrobiło się nieciekawie dla gospodarzy (5:10, 7:13).

Andrea Anastasi interweniował prosząc o przerwy dla zespołu, oraz dokonując zmian. Udał się manewr z wprowadzeniem na plac gry Jakuba Jarosza (w miejsce Bartmana), który poderwał Polaków i pozwolił uwierzyć w sukces w drugim secie (10:13). Przydała się również reprymenda na drugiej przerwie technicznej, gdy Anastasi w mocnych słowach zakazał podopiecznym gry lekką i łatwą do odbioru dla rywala zagrywką, oraz słabej postawy ataku i bloku.

Polacy z mozołem odrabiali straty, po drugiej stronie siatki zmagając się ze skutecznym Hectorem Soto, oraz zespołem który uwierzył w wygraną w drugiej odsłonie meczu. Wreszcie po zagrywce Michała Ruciaka (zastąpił Kubiaka na przyjęciu) Biało-Czerwoni "złapali" kontakt z rywalem (19:20). Po chwili wspaniale ze środka huknął Nowakowski, zaś asem serwisowym popisał się kolejny rezerwowy, Michał Bąkiewicz, i było 21:21.

Nieudana końcówka seta tak zdemobilizowała Portoryko, że siatkarze Carlosa Cardony na "stojąco" obserwowali grę Polaków, i seta przegrali 22:25. Najpierw Polacy zatrzymali blokiem Soto, później zagrywką pognębił ich niezawodny Bartosz Kurek i hala w Płocku mogła świętować prowadzenie 2:0.

Set trzeci był konsekwencją poprzedniego. Trener gości, Carlos Cardona, zdecydował się na zmiany, Polacy zaś grali "na luzie" i spokojnie punktowali rywala (3:0, 5:2, 8:6). Zespół z Portoryko nie dość że nie mógł znaleźć sposobu na zatrzymanie Polaków, to sam zaczął popełniać sporo błędów.

Tymczasem Polacy pokrzepieni udaną końcówką drugiej partii pokazali w grze więcej luzu i fantazji od rywala, akcje same się zazębiały i prowadzenie rosło (16:12). Udanie atakował i zagrywał Jarosz, bardzo dobrze grą zespołu kierował Łukasz Żygadło, czujny był blok, "firmowe" polskie zagranie pod wodzą Anastasiego.

Do końca seta, poza walczącym Hectorem Soto (17 punktów), Polacy nie musieli się obawiać rywala, którego pokonali ostatecznie 25:20 i w całym meczu 3:0. Liderem Polaków w meczu był zdecydowanie Bartosz Kurek, zdobywca 8 punktów w ataku i po 3 w bloku i zagrywce, gracz niezawodny i niemal nieomylny na parkiecie. Drużyna Andrei Anastasiego zainkasowała tym samym trzy "oczka" w tabeli grupy A i wyprzedziła zespół USA, który w nocy zmierzy się po raz drugi we własnej hali z Brazylią.

Kolejne, ostatnie już w rundzie intrekontynentalnej Ligi Światowej, mecze Polacy rozegrają w środę i czwartek w Katowicach. Do Spodka wraz z powrotem spotkań Ligi Światowej zawitają mistrzowie świata, siatkarze Brazylii. Mecze odbęda się w środę i czwartek.

Po meczu powiedzieli:

Andrea Anastasi (trener reprezentacji Polski): - Kluczem do zwycięstwa był drugi set. Zagraliśmy naprawdę dobrze i po odrobieniu start potrafiliśmy zachować kontrolę nad przebiegiem spotkania.

Michał Bąkiewicz (kapitan reprezentacji Polski): - Jesteśmy szczęśliwi, że w dwóch spotkaniach udało się zdobyć sześć punktów. To w tej chwili jest najbardziej dla nas istotne. Zdajemy sobie sprawę, że nie zagraliśmy tak dobrze, jak chcieliśmy i nie pokazaliśmy wszystkiego na co nas stać. Teraz należy skoncentrować się na spotkaniach z Brazylią w katowickim Spodku i na turnieju finałowym w Ergo Arenie.

Carlos Cardona (trener reprezentacji Portoryko): - Jestem bardzo zadowolony z postawy moich zawodników w drugim secie. Mieliśmy szansę, by go wygrać, ale niestety, uciekła gdzieś koncentracja.

Hector Soto (kapitan reprezentacji Portoryko): - Próbowaliśmy zagrać na podobnym poziomie co w piątek i uważam, że wykonaliśmy dobrą pracę. Nie potrafiliśmy jednak zachować koncentracji w końcówkach setów.

Polska - Portoryko 3:0 (25:19, 25:22, 25:20)

Polska: Łukasz Żygadło (2), Zbigniew Bartman (3), Michał Kubiak (4), Bartosz Kurek (14), Marcin Możdżonek (2), Piotr Nowakowski (10) Krzysztof Ignaczak (libero), Michał Bąkiewicz (1), Jakub Jarosz (7), Michał Ruciak (6)

Portoryko: Roberto Muniz (7), Angel Perez (1), Jose Rivera (8), Enrique Escalante (3), Sequiel Sanchez (4), Hector Soto (17), Gregorry Berrios (libero), Carlos Ortiz, Daniel Erazo (2), Fernando Morales (1)
_________________
Uwaga czytać regulamin. Przypominam że każdy temat ma zawierać date. Za nie przestrzeganie beda kary.

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » SIATKÓWKA » POLACY PEWNIE POKONALI REPREZENTACJĘ PORTORYKO 25.06.2011

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny






Online CPM Advertising | Advertising blog