NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » LECH POZNAŃ » LECH POZNAŃ 0-1 WISŁA KRAKÓW 09.09.2011.

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Lech Poznań 0-1 Wisła Kraków 09.09.2011.

  
fan
09.09.2011 23:24:22
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Polska

Posty: 39015 #764280
Od: 2010-3-24
W swoim pierwszym w tym sezonie meczu rozegranym w Poznaniu Lech przegrał z Wisłą Kraków 0-1 (0-1). Zwycięskiego gola dla mistrza Polski zdobył w 25. minucie Dudu Biton. Izraelski napastnik jest autorem wszystkich czterech ligowych bramek strzelonych w nowym sezonie przez Wisłę. Podopieczni Roberta Maaskanta zdobyli trzy punkty w pełni zasłużenie, dominując na boisku przez większość spotkania.

W pierwszej połowie mecz toczony był w bardzo szybkim tempie, obie drużyny stworzyły wiele groźnych sytuacji podbramkowych. Pierwsze kilkanaście minut to zdecydowana przewaga Lecha. W 2. minucie Siergiej Kriwiec dobrze podał do wbiegającego w pole karne Artjomsa Rudņevsa, który zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i nie zaskoczył Sergeia Pareiki. Kilka minut później najlepszy strzelec obecnego sezonu T-Mobile Ekstraklasy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego uprzedził Osmana Cháveza, ale uderzył głową nad poprzeczką. W 8. minucie poznaniacy byli bardzo blisko strzelenia bramki. Po błędzie we własnym polu karnym Kew Jaliensa piłka trafiła do Semira Štilicia, który w dogodnej sytuacji trafił wprost w Pareikę. Trzy minuty później w szesnastkę gospodarzy dośrodkował Bartosz Ślusarski, Rudņevs ponownie wyskoczył wyżej niż Chávez, ale znowu posłał futbolówkę nad bramką. Z czasem impet lechitów osłabł, a inicjatywę przejęli goście. W 15. minucie to mistrzowie Polski byli o włos od objęcia prowadzenia. Z rzutu rożnego zacentrował Ivica Iliev, Maor Melikson głową uderzył piłkę, a Krzysztof Kotorowski sparował ją na słupek. Dobijać próbował jeszcze Kirm, ale został zablokowany przez Dimitrije Injaca. W 25. minucie wiślacy zdobyli gola. Dragan Paljić zagrał w pole karne do Kirma, którzy strzelił w poprzeczkę, a celnie głową dobił wprowadzony już w 10. minucie za Cwetana Genkowa Dudu Biton. Było to już czwarte trafienie izraelskiego napastnika w obecnym sezonie. W 31. minucie Wisła miała doskonałą okazję do podwyższenia prowadzenia. W sytuacji sam na sam z Kotorowskim znalazł się Melikson, jednak fatalnie spudłował, posyłając piłkę obok słupka. W 35. minucie gospodarze powinni wyrównać. Z rzutu rożnego dośrodkował Štilić, a Grzegorz Wojtkowiak z kilku metrów posłał futbolówkę nad bramką. Cztery minuty później Kriwiec popisał się bardzo dobrym dośrodkowaniem w pole karne do Rudņevsa, który uderzył tuż nad poprzeczką. W 41. minucie Štilić strzelił z dystansu obok bramki. Po chwili szansę na zdobycie gola miał Kirm, ale w sytuacji sam na sam z Kotorowskim trafił w nogę bramkarza Lecha. Tuż przed przerwą Wisła była o włos od zdobycia drugiego gola. Po zagraniu w pole karne Ilieva interweniujący Kotorowski trafił piłką w Huberta Wołąkiewicza, który zdążył wybić piłkę zmierzającą do bramki. Futbolówka trafiła jednak jeszcze do Bitona, ale Izraelczyk tym razem nie popisał się skutecznością, trafiając w słupek.

Przewaga Wisły utrzymywała się też od początku drugiej połowy, która była dużo mniej atrakcyjna od pierwszej odsłony. W oczy rzucała się przede wszystkim ogromna nieporadność gospodarzy w obronie, która popełniała mnóstwo błędów. W 52. minucie Melikson podał do wbiegającego w pole karne Ilieva, który oddał silny strzał z ostrego kąta, a Kotorowski sparował piłkę na rzut rożny. Chwilę potem serbski pomocnik ponownie próbował golkipera Lecha, tym razem bardzo groźnym uderzeniem z narożnika pola karnego, ale i tym razem Kotorowski odbił futbolówkę na rzut rożny. W 68. minucie Iliev wykończył indywidualną akcję niecelnym strzałem. W 84. minucie z lewej strony pola karnego Wisły uderzył Aleksandyr Tonew, ale nie sprawił tym żadnych problemów Pareice. Pięć minut później Bułgar zmusił Pareikę do większego wysiłku, ale ostatecznie golkiper Wisły złapał piłkę. Chwilę potem Rafał Murawski uderzył sprzed pola karnego nad poprzeczką.

9 września 2011, 20:30 - Poznań (Stadion Miejski)
Lech Poznań 0-1 Wisła Kraków
Dudu Biton 25

Lech: 27. Krzysztof Kotorowski - 2. Marciano Bruma, 20. Hubert Wołąkiewicz, 3. Ivan Đurđević (30, 35. Marcin Kamiński), 22. Grzegorz Wojtkowiak - 7. Jakub Wilk (56, 11. Rafał Murawski), 21. Dimitrije Injac, 10. Siergiej Kriwiec, 14. Semir Štilić, 18. Bartosz Ślusarski (74, 24. Aleksandyr Tonew) - 16. Artjoms Rudņevs.

Wisła: 25. Sergei Pareiko - 22. Marko Jovanović, 2. Kew Jaliens, 4. Osman Chávez, 13. Dragan Paljić - 77. Ivica Iliev (75, 10. Łukasz Garguła), 7. Radosław Sobolewski, 11. Gervasio Núñez, 5. Maor Melikson, 17. Andraž Kirm (85, 28. Cezary Wilk) - 18. Cwetan Genkow (10, 20. Dudu Biton).

żółte kartki: Štilić, Injac - Sobolewski, Paljić, Pareiko.

sędziował: Marcin Borski (Warszawa).
widzów: 18 200.


źródło: własne
_________________
Uwaga czytać regulamin. Przypominam że każdy temat ma zawierać date. Za nie przestrzeganie beda kary.

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » LECH POZNAŃ » LECH POZNAŃ 0-1 WISŁA KRAKÓW 09.09.2011.

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny






Online CPM Advertising | Advertising blog