Grypa zdziesiątkowała zespół Jagiellonii 18.11.2011 |
W Jagiellonii Białystok przed arcyważnym piątkowym meczem ze Śląskiem Wrocław jest prawdziwy szpital. Aż ośmiu graczy podstawowego składu drużyny zachorowało na grypę żołądkową. W czwartek zdziesiątkowana kontuzjami i chorobą drużyna Jagiellonii trenowała na Stadionie Miejskim w Białymstoku. W zajęciach prowadzonych przez Czesława Michniewicza nie brali udziału kontuzjowani Jakub Słowik, Bartłomiej Grzelak, Dawid Plizga, Robert Arzumanjan oraz Marcin Burkhardt. Zabrakło na nich również zawodników, którzy zachorowali na grypę żołądkową w tym aż czterech podstawowych obrońców Jagi, czyli Cionka, Skerli, Norambueny i Bartczaka. - Na dzisiejszym treningu zabrakło aż 8. piłkarzy a to podstawowi zawodnicy, którzy zazwyczaj grają w pierwszym składzie, lub wchodzą na boisko z ławki rezerwowych. Mamy duży problem - nie ukrywa cytowany przez portal jagiellonia.pl Czesław Michniewicz, który na czwartkowym treningu nie mógł skorzystać m.in. z usług Thiago Cionka, Grzegorza Bartczaka, Andriusa Skerli, Macieja Makuszewskiego czy Jana Pawłowskiego. Wszystko wskazuje więc na to, że do meczu z liderem T-Mobile Ekstraklasy zespół z Białegostoku przystąpi poważnie osłabiony. |