Arsenal wygrywa na Stamford Bridge! 29.10.2011


Arsenal pokonał Chelsea 5-3 w meczu 10. kolejki Premier League. Pierwszego gola zdobyli gospodarze. W 14. minucie po dośrodkowaniu Juana Manuela Maty celną główką popisał się Frank Lampard. Wyrównał Robin van Persie, który wykończył akcję Aarona Ramseya i Gervinho. Jednak jeszcze przed końcem pierwszej połowy Wojciecha Szczęsnego pokonał John Terry. Drugą część gry zdecydowanie lepiej rozpoczęli "Kanonierzy". Najpierw André Santos wykorzystał podanie Alexandre'a Songa, a następnie Theo Walcott dał prowadzenie drużynie z Emirates Stadium. Chociaż Juan Manuel Mata trafił do siatki, to tuż przed końcem Robin van Persie wykorzystał nieporozumienie pomiędzy Florentem Maloudą i Johnem Terrym. Holender w doliczonym czasie gry pognębił stołecznego rywala. Drużyna Arsène'a Wengera po słabym początku sezonu jest coraz wyżej w tabeli. Ta porażka może bardzo drogo kosztować "The Blues". Jeżeli Manchester City wygra dzisiaj mecz, to podopieczni André Villasa-Boasa będą już tracić 9 punktów do lidera. Wojciech Szczęsny rozegrał całe spotkanie i został ukarany żółtą kartką, natomiast Łukasz Fabiański (obaj Arsenal) 90 minut spędził na ławce rezerwowych.

29 października 2011, 13:45 - Londyn (Stamford Bridge)
Chelsea FC 3-5 Arsenal FC
Frank Lampard 14, John Terry 45, Juan Manuel Mata 81 - Robin van Persie 36, 85, 90, André Santos 49, Theo Walcott 56

Chelsea: 1. Petr Čech - 17. José Bosingwa, 2. Branislav Ivanović, 26. John Terry, 3. Ashley Cole - 7. Ramires (72, 18. Romelu Lukaku), 12. John Obi Mikel (76, 16. Raul Meireles), 8. Frank Lampard - 23. Daniel Sturridge (62, 15. Florent Malouda), 9. Fernando Torres, 10. Juan Manuel Mata.

Arsenal: 13. Wojciech Szczęsny - 20. Johan Djourou, 4. Per Mertesacker, 6. Laurent Koscielny, 11. André Santos - 8. Mikel Arteta, 17. Alexandre Song, 16. Aaron Ramsey - 14. Theo Walcott (79, 7. Tomáš Rosický), 10. Robin van Persie, 27. Gervinho (88, 5. Thomas Vermaelen).

żółte kartki: Ivanović, Meireles - Szczęsny, Van Persie, Song.

sędziował: Andre Marriner.


  PRZEJDŹ NA FORUM