Ireneusz Jeleń nie może znaleźć klubu 06.07.2011


Ireneusz Jeleń jest do wzięcia za darmo. Napastnik reprezentacji Polski odszedł z Auxerre po tym, jak skończył mu się kontrakt, ale nie może znaleźć nowego pracodawcy. Powód? Wygórowane żądania finansowe. Ale nie tylko on ma takie problemy...

Jeleń był łączony z najbardziej znanymi klubami we Francji jak Lille i Bordeaux. Mówiło się również o jego przejściu do Schalke. Ostatnio głośno było o przeprowadzce do Grecji i grze w PAOK Saloniki. Efekt? Brak. Polak natomiast znalazł się w jedenastce francuskiego serwisu "Footmercato", złożonej z piłkarzy, którzy są do wzięcia za darmo.

Francuzi podkreślają, że obecność Jelenia w jedenastce to duże zaskoczenie, ponieważ wzbudzał duże zainteresowanie na rynku transferowym. Wcześniej jego transfer był typowany jako jeden z największych hitów letniego okienka. Ale na razie pozostaje w zawieszeniu, ponieważ nie otrzymał żadnej konkretnej oferty. Zdaniem "Footmercato" powodem były wygórowane żądania finansowe Polaka. Dodatkowo kluby pamiętają o jego licznych kontuzjach, które eliminowały go z gry na długi okres czasu.

Kto znalazł się w jedenastce oprócz Jelenia? Jest tu m.in. Ludovic Giuly, który nie może dogadać się z Paris Saint Germain w sprawie wysokości zarobków i prawdopodobnie opuści Parc des Princes. Jest też były gracz Realu Madryt, Mahamadou Diarra, który wiosną nie błysnął w Monaco i ma problemy ze znalezieniem klubu. Podobnie jak jego niedawny partner klubowy, Djimi Traore, znany z gry w lidze angielskiej, m.in. w Liverpoolu.


  PRZEJDŹ NA FORUM