Małgorzata Dydek nie żyje :( 27.07.2011


Jedna z najlepszych koszykarek w historii Polski Małgorzata Dydek nie żyje. 37-letnia zawodniczka zmarła o godz. 0.30 czasu polskiego w szpitalu w Brisbane. Nie wiadomo, co było przyczyną śmierci.

19 maja Dydek miała atak serca, straciła przytomność w swoim domu w Brisbane, gdzie po zakończeniu kariery sportowej mieszkała z mężem i dwójką dzieci. Pierwsza próba wybudzenia byłej złotej medalistki ME, podjęta kilkanaście godzin po wypadku, nie powiodła się. Koszykarka miała arytmię serca.

- Małgosia odeszła od nas o godz. 5.30 czasu australijskiego. Do końca była przy niej mama, siostra Marta i mąż David. Małgosia nie była w stanie samodzielnie oddychać - powiedziała PAP jej siostra Katarzyna. - Bardzo proszę media o uszanowanie tej tragedii i o to, by nie naruszano naszej prywatności - zaapelowała.

W zeszłym tygodniu wydawało się, że stan "Margo" się poprawia. Koszykarka zaczęła bowiem częściowo samodzielnie oddychać.

Małgorzata Dydek mieszkała w Australii. Była matką 2 dzieci. Mistrzyni Europy z 1999 roku w momencie trafienia do szpitala była również w 3 miesiącu ciąży. "Margo" była czołową zawodniczką reprezentacji Polski, która w 1999 roku w Katowicach zdobyła mistrzostwo Europy. Grała z sukcesami w zawodowej lidze amerykańskiej WNBA i w Europie, między innymi w Hiszpanii i Rosji. Karierę zakończyła w 2008 roku. Miała 37 lat

Rodzina nie podjęła jeszcze decyzji, gdzie zostanie pochowana. Prawdopodobnie będzie to w Brisbane.


  PRZEJDŹ NA FORUM